Jak wiadomo, zarówno browary koncernowe jak i nieco mniejsze browary regionalne w swoim portfolio nie posiadały żadnych piw rewolucyjnych. No i zawsze było tak, że posiadali większą część rynku, i mimo wszystko że otwiera się coraz więcej małych browarów, to one nie zagrażają znacząco im w sprzedaży. Jednak od jakiegoś czasu, na piwa nowofalowe narodziła się moda, więc także duzi gracze zaczęli wprowadzać takowe piwa. Jednak jak się nie ma wiedzy, a dąży się za modą, to efekt zazwyczaj jest (żeby nie użyć brzydkiego słowa) mierny. Mimo wszystko jestem osobą która lubi dawać szansę, w czasie wizyty w markecie dorwałem 4 sztuki właśnie piw nowofalowych z browarów dużych, które z przyjemnością wypiję lub wyleję (z nadzieją na to pierwsze).
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cornelius. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cornelius. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 28 lipca 2016
poniedziałek, 12 maja 2014
3 blondynki? Chętnie przygarnę!
Potrójna blodyna od Corneliusa (Sulimara) pojawiła się w sklepach już jakiś czas temu. W sklepach specjalistycznych było tego malutko (jeśli już w ogóle było), ale znalazło się także w ofercie Tesco, które jako jedyny hipermarket miało je w swojej ofercie, i w sumie głównie w Tesco można się było w niego zaopatrzyć. Mnie jakoś cała ta akcja z triplem nie ruszyła, i nie czułem potrzeby od strzała pędzenia na drugi koniec miasta po piwo, które nomen omen jest prawdziwym belgijskim triplem kosztującym 4 złote (no dobra, 3,99 zł).
Subskrybuj:
Posty (Atom)