Warszawski Festiwal Piwa już jutro! Festiwal na którym jeszcze nie byłem, a już obrósł legendą, ze względu na świetną lokalizację (trybuny i strefa VIP stadionu Legii Warszawa), świetną atmosferę, i morze świetnego piwa. Jednak na tej edycji, już trzeciej, piwa będzie cała masa. Zatrzęsienie piw leżakowanych w beczkach, kolaboracje, premiery nowych browarów. Wszystko w poniższym wpisie.
1,2. Artezan/Lambratte - La Grodzishi & Samiec Alfa Bourbon Barrel Aged
Grodziskie uwarzone w kooperacji z włoskim browarem Lambratte. Włoska interpretacja tego polskiego stylu? Czemu nie!
Druga propozycja to już prawdziwa alkoholowa petarda. Potężny imperialny stout, który dodatkowo poleżał w beczce po bourbonie. Coś czuję, że szykuje się kandydat do piwa festiwalu, chociaż kolejna opcja również może wyrwać z butów.
3,4. Artezan - Preparat & Preparat Bourbon Barrel Aged
Preparat to wędzony barley wine. Pijąc to piwo w zeszłym roku wyleciałem z kapci: pachniało bekonem dosłownie jak prażynki Peppies, a smakowały, słodko, ale niezamulająco. A tutaj oprócz wersji podstawowej, otrzymamy na spróbowanie również opcję przeleżakowaną w bourbonie. Może być pozamiatane.
5. Birbant - Old Ale Whisky Barrel Aged (Bavarian Single Malt Slyrs)
Old Ale był bardzo smaczny. Niby taki prosty i nudny brytyjski styl, a okazał się świetnym piwem. Władowanie go do beczki sprawi (mam taką nadzieję) orgię dla mojego wewnętrznego uwielbienia do beczkowych posmaków i słodyczy w piwie.
6,7,8. Birbant - Imperial Stout Bourbon/Whisky/Rum Barrel Aged
Opcję z beczki po Bourbonie miałem okazję próbować na Beerweek Festiwalu, jednak zdaję sobie sprawę, iż nie każdemu się mogło udać. Liczę, że i tutaj uda mi się spróbować 2 pozostałych wersji, i porównać tę samą bazę, z innymi posmakami różnych beczek.
9. Dukla - Szalony Alchemik
10. Browar Kingpin - Turbo Geezer Bourbon Barrel Aged
11,12,13. Jan Olbracht - Piernikowy Foch/ Pumpkin Ale/ Roggenbier
Pumpkin ale, czyli dyniowe piwo z dodatkiem przypraw, a i w tej wersji z dodatkiem dużej ilości chmielu na aromat. Jak to wyjdzie, nie wiem, aczkolwiek jestem bardzo ciekawy.
A roggenbier to po prostu żytnie piwo.
14. Lambratte - Każde piwo
15. Lubrow -Yntelygent
16. Mikkeller - wszystko
Pomimo, że mam z nimi kosę, warto się wybrać na ich stanowisko. Nie wykluczam, że coś spróbuję, jednak jesli już, to zdecyduję się na jakąś trudno dostępną perełkę.
17, 18. Nepomucen - Black IPA/ Koźlak jesienny
Browar bardzo rzemieślniczy, zadebiutował kilka miesięcy temu a już na swoim koncie ma kilka dobrych piw. Tym razem będziemy mieli okazję spróbować ciemnej ipy, oraz lubianego przeze mnie koźlaka.
19,20,21. Olimp - Wild Charon/ Talia/ Wild Talia
Talia natomiast to autorska receptura Łukasza, przeniesiona do dużego browaru. Zwykła Talia to 'zwykłe' gose, natomiast wersja wild otrzymała świeżo wyciśnięty sok z czerwonej porzeczki, oraz dzikie drożdże. Coś czuję, że to może zawojować poziomem kwaśności.
22,23. Pinta - Maibock GP & Havana Stout
Havana stout to natomiast stout doprawiony brązowym nierafinowanym cukrem Muscavado, oraz dębowymi płatkami marcepanowymi macerowanymi w rumie Stroh. Zapowiada się bardzo ciekawie.
24,25,26. Piwne Podziemie - Double Hops, Death & Taxes/ Espresso Brown Ale Aged in Cocoa Nibs/ West Coast IPA
DHD&T to podwójna wersja ich debiutanckiego piwa, ciemnej ipy, z 30% zasypem żytnim.
EBAACN to wariacja na temat nudnego brown ale, w tym przypadku w składzie znalazła się także kawa oraz płatki kakaowr.
Ostatnie z prezentowanych piw to wytrawne india pale ale. Czyli w stylu west coast. Nachmielone Simcoe, Mosaicem i Columbusem, może być miłą odskocznią od innych, kombinowanych propozycji.
27. Podgórz - Łowca
28, 29. Pracownia Piwa - Mr. Hard whisky/red wine Barrel Aged
A, sytuacja będzie o tyle fajna, że bardzo możliwe iż to ja poleję wam te piwa ;)
30. Reden - Ale Mozaika
31. Browar Setka - Kapitan Drake
32. Warsztat Piwowarski - Pierwsza Warka
Autorski projekt Marusi (m.in. organizator Wrocławskiego Festiwalu Dobrego Piwa), która oficjalnie (3 dni przed festiwalem) ruszyła z własnym browarem. Zaoferują nam jedno piwo, Pierwsza Warka to pale ale.
33. Browar Wąsosz & Kraftwerk - This is Kraft, bitch
34, 35, 36, Browar Widawa - Tawahaki & Wściekły Borsuk & Miss Eva
Wojtek Frączyk uraczy nas aż 3 premierami.
Tawahaki to leciutki pale ale na nowozelandzkich chmielach, w tym jeden nową odmianą Enigma.
Wściekły Borsuk, to groźniejszy brat zwykłego Borsuka. Angielski Porter, jednak wędzony nie tylko bukiem, ale o torfem.
Na koniec petarda: Brown Porter, leżakowany w beczce po bawarskiej whisky Slyrs.
37,38,39. Szałpiw - Glapa & Ribesium nigrum arcanum & Fragum ambitiosum & Prunum lascivum
3 pozostałe to ewenementy na skalę światową. Wszystkie 3 piwa to owocowe wersje, z tym że zaszczepione dzikimi drożdżami. Kolejno odlicz: czarna porzeczka, truskawka, śliwka. Będzie kwaśno, będzie owocowo, będzie fajnie.
40. Browar Hopium
41. Browar Raduga - Forbidden Planet
Browar Raduga ostatnio się wyrobił, i ustosunkował w robieniu naprawdę dobrych i smacznych piw. Kupowałem każde po kolei i prawie każde mi smakowało. Imperialna ipa nie brzmi dobrze, jeśli wziąć pod uwagę woltaż, ale brzmi świetnie jeśli chodzi o walory smakowe. Pozycja obowiązkowa!
42. Browar Wrężel - East Coast IPA
Idąc myślą, iż west coast to mocna goryczka i wytrawne piwo, to tutaj możemy się nastawić na sporą słodowość i goryczkę bardzo delikatną. Ale przy takim woltażu?
_____________________________
A wy, czego najbardziej nie możecie się doczekać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz